Zespół Feel był odkryciem zeszłorocznego Festiwalu w Opolu, a teraz potwierdził swoją niekwestionowaną pozycję na polskim rynku muzycznym. Piotr Kupicha z kolegami odebrali aż trzy Superjedynki – za Płytę Roku, Zespół Roku oraz nagrodę za najlepszy występ podczas gali rozdania statuetek. Przyznamy, że nie jesteśmy fanami jego głosu, ale widać właśnie takich wokalistów potrzebują Polacy.
Udowodniliśmy, że nasza muzyka się podoba. Nie musimy zakładać kolorowych kokardek, by być docenianymi. Cieszymy się, że jesteśmy utożsamiani tylko z muzyką – powiedział wokalista Feel.
Czy to prztyczek w kierunku Dody? Prawdopodobnie tak, bo to ona musiała przełknąć kolejną w tym roku porażkę – po Fryderykach, "Viva! Najpiękniejsi" i wielu innych plebiscytach. Na nic zdało się mobilizowanie fanów do głosowania na jej oficjalnej stronie – otrzymała aż dwa razy mnie głosów niż Feel. Rabczewska liczyła także na zgarnięcie nagrody za Super Występ, wykonała w Opolu specjalną wersję "Katharsis mix Diamond Bitch". Okazało się jednak, że słowa _**Moje uda rozchylone, moje piersi tak cię podniecają!**_ nie przypadły do gustu widzom i Dorota znów musiała ustąpić miejsca chłopakom z Katowic.
Na osłodę został jej tytuł Artysty Roku (wyprzedzając drugą Kasię Nosowską jednak nieznaczną ilością głosów). Skomentowała to oczywiście po swojemu:
"Jestem królową polskiej muzyki i nic dziwnego, że dostałam tę nagrodę."
Jak więc wytłumaczy fakt, że wszystko inne przegrała?