Ashanti już od trzech lat spotyka się z raperem Nellym. Media wielokrotnie podawały informację, że para się zaręczyła. Za każdy razem jednak raper się wykręcał, mówiąc, że "jeszcze nie jest gotowy".
Piosenkarka nie ukrywa, że zaczyna się już niecierpliwić brakiem zdecydowania Nelly'ego. Kiedy w trakcie wywiadu jeden z dziennikarzy zapytał ją, czy są już zaręczeni, podniosła lewą rękę, na której nie było pierścionka. Następnie stwierdziła rozbawionym głosem:
Ten tchórz Nelly nadal nie poprosił o moją rękę. Mam nadzieję, że kiedyś doczekam się oświadczyn. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo podstawą naszego związku jest przyjaźń. Od dawna otwarcie rozmawiamy o małżeństwie i wiem, że ostateczne podjęcie tej decyzji to tylko kwestia czasu. Proszę bez kolejnych osobistych pytań. Staramy się unikać publicznych rozmów o tym co nas łączy.
Trzeba przyznać, że im się udaje. To chyba ich pierwszy raz na Pudelku