Doda lubi zapewniać w wywiadach, że ze wszystkimi swoimi byłymi chłopakami utrzymuje dobre relacje. Niestety, fakty, jakoś tego nie potwierdzają. Piosenkarka nabrała wprawy w burzliwych rozstaniach, o których jej byłym partnerom ciężko będzie zapomnieć.
Wyrzucając Radka Majdana ze swojego apartamentu, zaniosła jego rzeczy do osiedlowego śmietnika, a potem zadzwoniła po fotoreporterów, żeby uwiecznili, jak szuka swoich majtek w kontenerach. Pamiątki po Nergalu spaliła uroczyście na balkonie. Z Emilem Haidarem skończyło się procesem sądowym o zwrot pierścionka zaręczynowego, sukienek, torebek i butów, które Doda otrzymała podczas ich narzeczeństwa, porysowany samochód oraz kradzież szafy wraz z zawartością.
Sytuacja z Nergalem też nie wygląda różowo. Wprawdzie muzyk zapewnił w programie Kuby Wojewódzkiego o swojej głębokiej wierze, że wszystko, co mu się w życiu przytrafiło, nawet Dorota, ma jakiś głębszy sens, jednak ona wyznała w Vivie, że "z Nergalem nigdy nie będzie się kolegować". Z pewnością nie zaskarbił sobie jej życzliwości przyjaźnią z Agnieszką Woźniak-Starak, z którą piosenkarka pozostaje w ostrym konflikcie. Chyba nie może wybaczyć Darskiemu, że wybrał się do Wenecji na jej luksusowy ślub, a potem chwalił się zdjęciami w internecie.
Ostatnio Rabczewska, jak sama wyznała, stanęła przed trudną do odparcia pokusą. Robiąc porządki w swoim apartamencie, znalazła w pudle z rupieciami album ze zdjęciami Darskiego z dzieciństwa. Czyli czasów, gdy przeżywał swój pierwszy seks oralny w przedszkolu.
Zobacz: Adam Darski u Wojewódzkiego: "Pierwszy seks oralny miałem w przedszkolu. To chyba normalne?"
Przez chwilę miałam taki pomysł, by zarobić na nim miliony - zwierza się Faktowi piosenkarka. Może jacyś amerykańscy fani chcieliby go zobaczyć na zdjęciu ze ślubowania. Ale w końcu doszłam do wniosku, że wolę być szlachetnym diamentem niż brudnym kamieniem. Większą satysfakcję daje mi to, że mogę zadzwonić i powiedzieć: Hej, mam twoje zdjęcia z dzieciństwa. Pewnie ich nie masz, bo to jedyne odbitki, więc wyślę ci je.
W końcu jednak nie zdobyła się na rozmowę i odesłała album przez pośrednika. Wierzycie, że powstrzymała się przed zrobieniem kopii?
Zobacz też:
