Agatka Paskudzka obroniła wczoraj pracę licencjacką z dziennikarstwa. Oczywiście nie po to, by pracować w mediach lub w ogóle pracować. W sobotę zostanie żoną Piotra Rubika.
Agata traktowała swoje studia bardziej jako sposób na zabicie czasu niż zabezpieczenie swojej przyszłości - pisze Fakt. Dyplom uczelni wyląduje więc głębowko w szufladzie, a Agata zostanie po prostu panią Rubikową.
Nie zamierzam pracować w mediach - potwierdza Agatka. Na razie myślę przede wszystkim o swoim ślubie.
Grzeczna dziewczyna, wie, co ma mówić i myśleć. Jej narzeczony nie musi jej nawet przypominać, gdzie jej miejsce. Ale na wszelki wypadek to robi: To było jak trochę poważniejsza klasówka - mówi lekceważaco. Ale oczywiście pogratulowałem Agacie.
Urocze.