Na początku roku 50-letnia Janet Jackson urodziła swoje pierwsze (!) dziecko, chłopca Eissę. Ojcem dziecka jest bliskowschodni miliarder Wissam Al Mana, dla którego pieniędzy piosenkarka niemal zupełnie zrezygnowała z show biznesu. Kilka dni temu okazało się, że amerykańsko-arabskie szczęście już nie cieszy Janet tak jak na początku i para postanowiła się rozstać. Podobno bez kłótni, za to zgodnie z wyrachowanym planem Jackson.
Od tej pory amerykańskie media spekulowały, czy Janet da wyraźny sygnał "uwolnienia się" od miliardera-muzułmanina. Za czasów krótkiego małżeństwa siostra Michaela Jacksona raczej nie była wylewna, "poświęcając" karierę dla miliardów męża. Wygląda na to, że teraz wróciła do starych nawyków: w sobotę pokazała pierwsze zdjęcie dziecka.
Moje dziecko i ja po drzemce - podpisała fotografię zaspanego syna, którego czule całuje w główkę.
Co ciekawe, dzień wcześniej na wyznanie miłości zdobył się też katarski miliarder, który napisał na swojej stronie internetowej... podziękowania dla Janet:
Dla najpiękniejszej osoby na świecie, dziękuję ci za boską miłość, twoje wieczne wsparcie i bycie moją najlepszą przyjaciółką. Bardzo cię kocham, jeśli Bóg pozwoli, będziemy razem na Wieczność - napisał.
Wpis wzbogacił też o... cytat z Koranu, mówiący, że tylko wiara w Allaha jest najistotniejsza w życiu.
Zastanawiacie się, jak będzie wyglądał ich rozwód?
