Były mąż Katarzyny Skrzyneckiej nie chce już pracować w policji. Słusznie uznał chyba że trochę się tam marnuje. Ponieważ jego obecna partnerka pracuje w TVN-ie, logicznym kierunkiem są media. Szczególnie jeżeli wygląda się jak George Clooney (oczywiście taki polski, "tani" Clooney).
Zbigniew Urbański złożył u komendanta głównego prośbę o zwolnienie ze służby - donosi Na żywo. Powód? Postanowił zaistnieć jako aktor i prezenter. Dostał propozycję zagrania głównej roli w nowym serialu kryminalnym. Wcieli się w postać śledczego, rozwiązującego zagadki kryminalne. Podobno Urbańskiemu zaproponowano też prowadzenie autorskiego programu.
Potwierdzam, że rzeczywiście jestem w trakcie rozmów - mówi tygodnikowi. Ale szczegółów nie zdradzę.
Bosko! Będzie śmiesznie, jeżeli zostanie większą gwiazdą od Skrzyneckiej. Życzymy mu tego z całego serca. Należy mu się.
Wiecie dlaczego ;)