Na początku tego roku Naomi Campbell zaatakowała pracownika terminalu, który zdaniem modelki zgubił jedną z jej podręcznych torebek. Awanturującą się i przeklinająca gwiazdę aresztowała policja. W trakcie składania zeznań Naomi wpadła w furię. Rzuciła się na przesłuchującego ją funkcjonariusza. Kopnęła go, uderzyła w twarz i opluła! Sprawa natychmiast trafiła do sądu.
Po raz kolejny Campbell została uznana za winną. Sąd orzekł, że za napaść na pracownika lotniska i policjanta modelka zapłaci 700 dolarów odszkodowania, 2 tysiące dolarów grzywny i odpracuje 200 godzin prac społecznych. Prowadzący sprawę sędzia uznał, że najbardziej pouczająca dla niepoprawnej Naomi będzie funkcja sprzątaczki na lotnisku.
Po ogłoszeniu wyroku wściekła Campbell wybiegła z sali, wrzeszcząc:
Wszyscy jesteście rasistami! Zemszczę się za to, co mi zrobiliście. Pożałujecie!
Za obrażanie sądu sędzia dołożył modelce dodatkowe 2 tysiące dolarów kary, a następnie żartobliwie stwierdził:
Mam nadzieję, że Naomi Campbell dostanie dyżur w trakcie godzin szczytu na lotnisku… kiedy wszyscy pasażerowie dostaną ataku biegunki.