Emily Ratajkowski od kilku miesięcy próbuje udowodnić, że potrafi coś więcej, niż tylko się rozbierać. Na tygodniach mody pozowała w stylizacjach "na intelektualistkę", wzięła udział w "abitnej" sesji dla Vogue'a i próbowała swoich sił jako "ikona stylu", promując drogie ubrania przed nowojorskimi paparazzi.
Mimo wszystko, nowa sesja w L'Officiel była dla Emily okazją do ponownego odsłonięcia ciała przed obiektywem. Modelka zapozowała dla francuskiego wydania magazynu w wyzywających stylizacjach, wyginając się do zdjęć między innymi w marynarce Armaniego, płaszczu Fendi i majtkach Diora.
Podoba Wam się?
Zobacz także: Siwiec z mężem na zakupach w butiku Diora
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.