Kilka godzin temu we Wrocławiu odbył się długo zapowiadany ślub Piotra Rubika z Agatką Paskudzką. Dziewczynka jest oficjalnie przypieczętowała więc swój los (można się spierać - szczęśliwy czy nie) u boku siwego szpanera. Impreza trwa nadal, a właściwie dopiero się rozkręca
Lansik.pl donosi o zabawnym szczególe - busy z dziesiątkami gości weselnych gnały z zawrotną prędkością po rozkopanym Wrocławiu, uciekając przed fotografami. Miejsce ślubu okazało się bowiem "podpuchą", również dla samych gości. Na zaproszeniach napisano, że uroczystość odbędzie się w katedrze na Ostrowie Tumskim. Tymczasem kierowcy wywieźli ich na obrzeża miasta...
Po kilkunastu minutach okazało się, że ślub odbędzie się w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej w dzielnicy Kozanów - donosi źródło cytowane przez Lansik.pl (pewnie jakiś paparazzi). Na miejscu czekało już kilkunastu rosłych ochroniarzy. Widać było, że to nie bramkarzyki, ale profesjonaliści. Już pod kościołem zapowiedzieli fotografom, że nie mają po co jechać pod dom weselny, bo para młoda nie będzie zbliżała się do okien.
Gości nie było zbyt dużo - wspomina nasz informator. Prawie tyle samo co różnych gapiów. Panna młoda była naprawdę śliczna.
Szczerze gratulujemy. Piotrowi.
Jeżeli macie zdjęcia, albo jakieś informacje o tym, jak przebiega wesele Rubików, piszcie do nas na donosy@pudelek.pl.