Joanna Racewicz, do niedawna poczciwa prezenterka Telewizji Polskiej, trzy lata temu zafundowała sobie "metamorfozę". W jej wyniku praktycznie zupełnie przestała przypominać samą siebie.
W kolejnych latach nabrzmiała twarz dziennikarki zdawała się na zmianę tracić i zyskiwać na objętości. Niestety, na wczorajszej "Gali Akademii Dobrego Stylu" sytuacja nie wyglądała najkorzystniej. 43-latka zrobiła, co mogła, by odwrócić uwagę od rezultatów metamorfozy i założyła czerwony garnitur, do którego dobrała dopasowane kolorystycznie szpilki. Mimo odważnej stylizacji, wzrok najbardziej przykuwała nieruchoma twarz prezenterki. Racewicz "naturalny" efekt wzmocniła, zakładając niebiesko-granatowe soczewki kontaktowe.
Zobaczcie Racewicz w kolejnym wcieleniu. Wygląda korzystnie?