Jako "najsłynniejsza modelka XXL", Ashley Graham ma ambicje wykraczające poza reklamowanie bielizny w dużych rozmiarach. W przerwach między chwaleniem się cellulitem w kolejnych sesjach 29-latka podkreśla swoje feministyczne poglądy i chęć wyeliminowania nierealnych standardów kobiecego piękna.
Od wtorku Graham do listy swoich sukcesów może dopisać miejsce na prestiżowej liście stu najbardziej wpływowych ludzi świata według magazynu Time. Modelka, wyróżniona w kategorii "ikona", pojawiła się na uroczystej gali TIME 100 w typowej dla siebie sukience-halce. Uszyta specjalnie dla Graham kreacja marki Cami NYC eksponowała jej udo i biust. Niestety, długa narzutka sprawiła, że modelka w drodze po nagrodę potknęła się, prezentując cały szereg min.
Zobaczcie walkę, którą Graham stoczyła na imprezie dla najbardziej wpływowych ludzi świata. Wyglądała apetycznie?