W lutym minęło pięć lat od tragicznej śmierci Whitney Houston. Życie, zmagania gwiazdy z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków oraz ich dramatyczny koniec obrosły już legendami, ale najbardziej tajemniczą z nich była jej relacja z wieloletnią asystentką, Robyn Crawford. Przez wiele lat spekulowano, że kobiety łączyło dużo więcej niż praca.
Mąż piosenkarki był chorobliwie zazdrosny o Robyn i nienawidził jej, doprowadzając w końcu do tego, że zerwały kontakty. Na cichy romans wskazywała też reakcja Crawford na wieść o śmierci Whitney - kobieta była załamana i dopiero kilka lat później otrząsnęła się z żałoby i związała z inną kobietą.
Dopiero teraz, po wielu latach od wybuchu romansu ujawniono, że wszystkie spekulacje były prawdziwe. Potwierdził je ojciec Crawford, który zdradził dodatkowo serwisowi Radar Online, że kobiety ukrywały swój związek przed światem przez... 23 lata! Rozpadł się w 2000 roku, gdy Robyn jako przyjaciółka z czasów nastoletnich, a później asystentka, odeszła z pracy i zerwała kontakty.
Wiedziałem to już 40 lat temu, wszyscy wiedzieliśmy - powiedział Dennis Crawford. Widziałem je razem.
Mówiąc "wszyscy" 79-latek miał na myśli nie tylko swoją rodzinę, ale także matkę piosenkarki, Cissy Houston, która od lat publicznie zaprzeczała wszelkim pogłoskom o romansie córki.
Ona wiedziała o związku z moją córką już 25 lat temu. Ale dlaczego tak temu zaprzeczała, o to musicie już ją zapytać - żachnął się. Tajemnicy miała też dochować Dionne Warwick, kuzynka piosenkarki: Dionne dorosła przy nich, też o wszystkim wiedziała.
Dennis wspomniał, że nie miał wątpliwości, gdy przyłapał córkę i jej partnerkę jak trzymały się za ręce i całowały. W pełni akceptował ich relację, a Robyn mu zaufała i otwarcie rozmawiała o tym, co łączyło ją z Houston.
Kiedy mi powiedziała, nie mogłem zrobić nic innego, jak kochać ją taką, jaką była - dodał.
Ujawnione wcześniej informacje FBI o okolicznościach rozstania kobiet potwierdził film dokumentalny Whitney: Can I Be Me, którego premiera odbyła się w środę. O związku Whitney opowiedziała tam koleżanka i stylistka piosenkarki, Ellin Lavar.
Nie sądzę, że była lesbijką, była raczej biseksualna - ujawniła. Robyn zapewniła jej bezpieczną przystań, w której Whitney znalazła spokój i pocieszenie.
Informację potwierdził też szef ochrony gwiazdy, Kevin Ammons:
Robyn i Whitney były jak bliźniaczki. Były nierozdzielne. Miały taką więź, że Bobby Brown nie był wstanie pozbyć się Robyn. Chciał być facetem w tym związku.
Osobisty ochroniarz piosenkarki David Roberts twierdzi, że moment, gdy Bobby Brown pozbył się Robyn z otoczenia żony był początkiem jej upadku, który zakończył się dramatyczną śmiercią.
Bobby Brown i Robyn Crawford byli jak ogień i lód. Nienawidzili się. Walczyli o jej względy. Dochodziło do fizycznych spięć między Bobbym i Robyn, nie raz to nie on w nich zwyciężał. Ale potem Whitney uspakajała burzę w szklance wody - powiedział i wspomniał czas po rozstaniu kochanek: To był początek upadku Whitney. To Robyn pilnowała, żeby się nie rozsypała.