Cyrusowie to bardzo utalentowana i nastawiona na sukces rodzina: każde z dzieci Tish i Billy'ego Raya od najmłodszych lat było przygotowywane do zostania gwiazdą. Największy sukces osiągnęła oczywiście 25-letnia Miley, jednak w show biznesie świetnie radzą sobie również jej brat Trace, znany z występów w zespole Metro Station oraz siostra Brandi, która jest aktorką i także ma własny zespół. Nic dziwnego, że najmłodsza z rodzeństwa, 17-letnia Noah, ma podobne aspiracje. Dorastała w cieniu niesamowicie popularnej siostry, a swój debiut zaliczyła w jeszcze młodszym niż ona wieku.
Zobacz: Powinno się tak malować 9-latkę?
Niestety, Noah nie otacza się chyba zbyt dobrymi doradcami. Nastolatka pojawiła się niedawno na jednej z imprez w Los Angeles z niepokojąco zmienioną twarzą i z pewnością nie było to efektem pełnego, profesjonalnego makijażu. Wygląda na to, że dziewczynka zdecydowała się na "poprawienie" urody z pomocą botoksu i wypełniaczy... Zobacz: 17-letnia siostra Miley Cyrus WYGŁADZIŁA I WYPEŁNIŁA TWARZ?! (ZDJĘCIA)
Najnowsze zdjęcia Noah również nie pozostawiają złudzeń - na imprezie Radio Disney Music Awards towarzyszyły jej nie tylko mocno wyrysowane brwi i nabrzmiałe usta, ale i dziwnie napięte czoło oraz sprawiające wrażenie "plastikowych" policzki.
Jak sądzicie, co będzie dalej?