Nasza czytelniczka była świadkiem chałturki Liszowskiej i Ibisza na imprezie pracowniczej. Widać, że Krzysio zrobił się chorobliwie chudy, jak Rubik. Za to Liszowska na pewno wieczorem podjada słodycze (choć jej nogi znoszą to jeszcze nieźle).
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.