Matka jego córki już do niego nie wróci, a prowadzić i tak nie może przez najbliższe dwa lata. To że nie wyciągnął żadnych wniosków ze swojej jazdy po pijaku, która mogła się zakończyć znacznie bardziej dramatycznie, było wiadomo już od dawna. Przynajmniej od momentu, gdy publicznie sobie z tego żartował, przekonując swoich fanów że to nic strasznego i że warto próbować, by zabłysnąć w towarzystwie.
Borys Szyc jak kochał pić tak kocha dalej - pisze Super Express. Dla tego wybitnego aktora, oprócz planu filmowego, ukochanym miejscem jest knajpa i stół zastawiony butelkami. I nie ma w tym nic dziwnego, bo relaks przy piwku to ulubione zajęcie milionów Polaków. Borysowi nie odbiło nawet wtedy, kiedy dostał Wiktora dla najlepszego aktora w 2007 roku. Ot, taki swój chłop, wesoły kompan do kieliszka.
Niedawno, w kapturze naciągniętym na głowę, pił w towarzystwie męża Katarzyny Figury. Panowie niedawno otworzyli wspólnie knajpę w Giżycku i natychmiast ją zamknęli, ponieważ władze miasta cofnęły koncesję z powodu braku śmietników i toalety. Ciekawe czy Borys sam chciałby się upić w barze bez kibla.