Joanna Krupa jeszcze do niedawna zapewniała media, że jej małżeństwo z Romainem Zago kwitnie i jest bardzo szczęśliwa mając u boku "miłość swojego życia". Niestety, kilka tygodni temu tabloidy obiegła wiadomość, że Dżoana i Romain planują się rozwieść. Podobno biznesmen nie był zadowolony z kariery sławnej, polskiej żony i "szybko zrozumiał, że Joanna nie zamierza przeprowadzić się na stałe do Miami, ani urodzić mu dziecka". Według naszych informacji Zago miał także dopuścić się zdrady, a dowodem jego przewinień miała być "ponowna przyjaźń" z byłą żoną. Podobno w międzyczasie flirtował jeszcze z innymi kobietami.
Na szczęście Krupa nie rozpaczała długo, a z pomocą szybko pospieszyła jej Edyta Górniak, od roku mieszkająca w Los Angeles. Celebrytki świetnie się dogadują i regularnie publikują wspólne zdjęcia w sieci, gdzie m.in. bawią się z psami i spędzają czas na długich "babskich ploteczkach". Zobacz: Nowe "psiapsie" show biznesu: Edyta Górniak w "zimowej" bluzie na lunchu z Joanną Krupą! (ZDJĘCIA)
Choć 35-letnia modelka nie chce komentować swojej sytuacji życiowej, nie trudno zauważyć, że stara się robić wszystko, aby odwrócić uwagę mediów od swoich problemów osobistych. Ostatnio Joanna wybrała się na kolację do modnego klubu w Hollywood na "spotkanie z przyjaciółkami". Na tę okazję wybrała połyskującą, długą sukienkę, pod którą zapomniała założyć stanika. Paparazzi udało się uchwycić celebrytkę podczas spaceru do restauracji, gdzie chętnie pozowała do zdjęć, nieświadoma że flesze aparatów odsłonią jej… nagie piersi.
Zobaczcie, jak wyglądała. Niestety, na "babskim spotkaniu" zabrakło jej nowej "psiapsi", Edzi Górniak.