Od pewnego czasu media spekulują na temat domniemanego romansu Leonardo DiCaprio z Joanną Ignaczewską. Polska aktorka utrzymuje, że łączy ich jedynie przyjaźń i wspólna pasja. My jej wierzymy, bo jest bardzo mało atrakcyjna. Naprawdę trudno uwierzyć, żeby DiCaprio z nią sypiał.
Natomiast zachodnie tabloidy rozpisują się na temat ich romantycznych spacerów i kolacji w luksusowych restauracjach. Po powrocie Joanny do kraju wydawało się, że związek z gwiazdorem dobiegł końca. Najwyraźniej Leonardo nie zapomniał o Ignaszewskiej i podobno... przebywa obecnie w Krakowie.
Mieszkam niedaleko hotelu Grand w Krakowie. Widziałam dzisiaj, jak bocznym wejściem do budynku wchodziła Joanna Ignaczewska w towarzystwie Leonardo DiCaprio – informuje czytelnik Super Expressu. Wchodzili bocznym wejściem i od portiera w tajemnicy wiem, że zostają do niedzieli! Była też jakaś para Amerykanów z nimi. Strasznie sie chowają, ta cała aktorka chodzi w chustach, kapeluszach i ciemnych okularach.
Czy Leonardo DiCaprio faktycznie odwiedził kochankę? Aktor mógł też mieć inne powody, aby przyjechać do Krakowa. Gwiazdor miał dziadka Polaka – Stanisława Szukalskiego. Wprawdzie tylko przybranego, ale spędzał z nim bardzo dużo czasu i znany rzeźbiarz miał na niego ogromny wpływ. Możliwe, że zapragnął zobaczyć jego ojczyznę.
Błagamy Leo, powiedz, że z nią nie sypiasz!