Lana Del Rey całą karierę zbudowała na "fascynacji" estetyką retro. Wszystko wskazuje na to, że premiera nowej płyty Lust For Life dla gwiazdy nie będzie oznaczać drastycznej zmiany wizerunku. Promując swój "powrót", 31-latka występowała w typowych dla siebie, romantycznych sesjach.
Nowe zdjęcia do magazynu Flaunt przenoszą ulubiony styl gwiazdy na nowy poziom. Sesja autorstwa legendarnego Davida LaChapelle'a wygląda bowiem jak... stare fotografie z albumu przypadkowej, amerykańskiej rodziny. Analogowe zdjęcia przedstawiają Del Rey jako królową piękności na paradzie i pannę młodą z butelką wina w ręce. Na pozostałych kadrach gwiazda, ubrana w Miu Miu i Gucci, udaje pobożną dziewczynę w kościele i je fast food na parkingu.
Zobaczcie Del Rey w nowej sesji. Podoba wam się?