Katastrofa, w jaką zamienia się festiwal w Opolu zaczęła się na początku tygodnia, gdy pojawiła się informacja, że Jacek Kurski wciągnął Kayah na swoją czarną listę i nie zgodzi się na jej występ przy okazji jubileuszowego koncertu Maryli Rodowicz. Solidarność z Kayah ogłosiła Kasia Nosowska, a za nią poszli kolejni artyści. W końcu i sama Rodowicz oraz m.in. Piasek, który też miał świętować rocznicę kariery - 25. Ostatnim z serii skandali jest to, że Kurski organizuje koncert utworów Wojciecha Młynarskiego mimo iż nie skontaktował się w tej sprawie z rodziną muzyka, ani nie uzyskał zgody na wykorzystywanie jego utworów.
Zobacz: Menedżer o zakazie występu Kayah na Opolu: "Kurski powiedział: "po moim trupie"! W TVP jest cenzura"
Kayah, która w ciągu kilku dni awansowała na największego wroga Jacka Kurskiego postanowiła, że nie będzie zabiegać o jego względy ani łagodzić wizerunku artystki walczącej o prawa kobiet. Przeciwnie, zgodziła się wystąpić na gali wręczenia nagrody Człowieka Roku, przyznanej po raz 19. przez Gazetę Wyborczą.
Nawet gdyby zapewnienia Kurskiego - w którego imieniu tłumaczyła się Rodowicz - że Kayah nie jest na żadnej "czarnej liście" były prawdą, to już się zdezaktualizowały. Piosenkarka zaśpiewała koncert z okazji uhonorowania Fransa Timmermansa, który w piątek zapowiedział karę dla rządu Jarosława Kaczyńskiego, jeśli nie okaże solidarności z resztą Unii europejskiej i nie weźmie udziału w relokacji uchodźców. Zobacz: Timmermans o karach finansowych dla Polski: "To niesprawiedliwe, by tylko Szwecja czy Niemcy rozwiązywały problem uchodźców!"
Okazało się, że znienawidzona przez Jacka Kurskiego piosenkarka zyskała dużą sympatię jego brata, Jarosława Kurskiego, pełniącego w Wyborczej funkcję zastępcy redaktora naczelnego.
Traktujemy to jako gest solidarności z artystką - powiedział Jarosław Kurski o zaproszeniu Kayah na koncert dla Timmermansa, o którym powiedział: Frans Timmermans to wielki przyjaciel Polski. Jesteśmy pełni uznania dla jego starań, by w Polsce szanowane były zasady państwa prawa, niezależne sądownictwo, system wzajemnej kontroli władz i prawa człowieka.
Zobaczcie zdjęcia z wydarzenia: