Początek ubiegłego roku był dla Celine Dion wyjątkowo trudny: gwiazda na przestrzeni dwóch dni straciła dwie najbliższe osoby. Zarówno jej mąż, René Angélil, jak i brat, Daniel Dion, zmarli na raka.
Dion na kilka miesięcy wycofała się z show biznesu, po czym wróciła z nową energią. 49-latka zaczęła regularnie pokazywać się na tygodniach mody, wypuściła własną linię dodatków i na stałe zagościła na czerwonych dywanach. W minioną niedzielę pojawiła się na rozdaniu nagród Billboard Music Awards, uznawanych za jedne z najważniejszych w amerykańskim przemyśle muzycznym. 49-latka z okazji imprezy postawiła na oryginalną, białą suknię ze złotymi aplikacjami. "Skrzydlata" kreacja z kolekcji Stephane Rolland Haute Couture zwracała uwagę bufiastymi rękawami i dekoltem do pępka. Dion nie tylko zaprezentowała się w niej na czerwonym dywanie, ale też wystąpiła na scenie, śpiewając My Heart Will Go On.
Zobaczcie Dion w wieczorowej stylizacji. Ładnie wyglądała?