Choć w małżeństwie Kim Kardashian i Kanye Westa nie dzieje się ostatnio najlepiej, nie cichną pogłoski o tym, że starają się o kolejne dziecko. Amerykańskie tabloidy wieszczą im rychły rozwód, który mają ogłosić w trzecią rocznicę ślubu. Według pojawiających się doniesień Kim już zaczęła "cieszyć się wolnością" i nie zamierza walczyć o małżeństwo.
Przypomnijmy: Kim i Kanye w trzecią rocznicę ślubu... ogłoszą ROZWÓD?! "Kardashian cieszy się wolnością i może robić to, na co ma ochotę"
Być może inną wersję wydarzeń widzowie zobaczą w rodzinnym reality show Kardashianów, w którym pokazano nawet poród celebrytki. W jednym z ostatnich odcinków programu Kim zastanawiała się nad kolejną ciążą. Jak zrelacjonowała przed kamerami, w jej przypadku następny poród może skończyć się poważnymi komplikacjami, a zajście w trzecią ciążę stanowi "zagrożenie dla jej zdrowia". Zachęcona pozytywnymi wynikami badań 61-letniej Kris Jenner złożyła propozycję, żeby została jej… surogatką!
Chciałabyś nosić moje dziecko? - spytała matkę Kim, na co Kris odpowiedziała jej: Gdybym rzeczywiście uznała, że mogę je nosić i urodzi się zdrowe, zdecydowałabym się na to w ciągu dwóch sekund. Ale musisz wiedzieć, że to niebezpieczne.
Okazało się, że Kris nie jest jedyną chętną do "noszenia" dziecka Kim. Jej siostra, 38-letnia Kourtney, matka trójki dzieci zaproponowała, że także może zajść w ciążę "na życzenie Kim".
Ja już zaoferowałam siebie dawno temu, więc nie zgrywaj jedynej Matki Teresy w tym towarzystwie - wtrąciła się do rozmowy.
Gdyby ich rodzinnych absurdów było mało, 61-letnia Kris pochwaliła się na wizji, że otrzymała list od nieznajomej "rodziny królewskiej z Europy", która prosi ją o sprzedanie swoich jajeczek. Anonimowa para mająca problemy z płodnością podobno "marzy" o tym, aby matka Kardashianek stała się dawczynią materiału genetycznego.
Czy potraficie sobie wyobrazić, że będę miała dziecko, które będzie mieszkało w zamku w Europie i będzie księciem? - ekscytowała się przed kamerami. Mogłabym stworzyć herb!
Choć Kris Jenner chętnie przyjęła oba pomysły, podczas wizyty u lekarza dowiedziała się, że względu na swój wiek, jej jajeczka "nie nadają się do takiego zabiegu". Mimo to wciąż jest zdolna urodzić dziecko…
Myślicie, że Kim Kardashian posunie się aż do tak desperackiego kroku?