Michał Wiśniewski ma duże problemy z utrzymywaniem kontaktu z dwójką swoich starszych dzieci. Wielokrotnie żalił się, ża Mandaryna skutecznie utrudnia mu widywanie się z Xavierem i Fabienne. Ostatnio publicznie zaatakował ją na blogu za to, że nie zaprosiła go na urodziny syna.
Xavier i Fabienne odwiedzają ojca raz na dwa tygodnie. Mandaryna pilnuje, żeby Michał nie widywał częściej niż pozwolił mu na to sąd. Nie zgodziła się też na to, by spędziły z ojcem wakacje. Po jego ostatnim blogowym ataku, Marta chyba jednak zmiękła:
Prezent w postaci komóry na urodziny Xaviera okazał się strzałem w dziesiątkę! - pisze Wiśniewski w najnowszym wpisie. Dzwonimy do siebie codziennie a nawet kilka razy dziennie. Opowiada co u niego, co u Fabiennki - nawet czasami pozwala jej ze mną porozmawiać. Z wielką przyjemnością doładowałem mu kartę Jestem taki dumny słysząc zapowiedź mojego telefonu, że dzwoni Xavier Wiśniewski! Coś niesamowitego. tak trzymaj synu Niedługo wspólne wakacje więc telefon posłuży kontaktom z mamą. Tak trzymać.