Wszystkie Kardashianki mają słabość do ciemnoskórych i bogatych mężczyzn, którzy jednak dość szybko zaczynają je zdradzać. Jak do tej pory jedynie Kim udało się (za trzecim razem) stworzyć w miarę zdrowe małżeństwo. Pozostałe siostry mają mniej szczęścia w miłości. Były kochanek Khloe twierdzi, że to nie faceci ponoszą winę za rozpad związków Kardashianek, ale ich pazerność na pieniądze oraz nieustanne zainteresowanie mediów.
Rashad McCants, który był zawodowym graczem w lidze NBA, spotykał się z Khloe od 2009 roku. Para schodziła się i rozchodziła. W najnowszym wywiadzie koszykarz oskarża celebrytkę o zniszczenie jego sportowej kariery. Twierdzi, że przez romans zaczęły się jego problemy z menedżerem i w efekcie stracił kontrakt z NBA.
Bez tej afery byłem graczem wart od 60 do 70 milionów. Bez wysiłku - powiedział 32-letni Rashad. Seks z nią kosztował mnie te 70 milionów. Zdecydowanie nie była tyle warta.
To nie pierwszy były kochanek Kardashianek, który obwinia je o zniszczenie kariery. James Harden także spotykał się z Khloe i szybko zakończył romans uznając, że tryb życia celebrytki ma zły wpływ na jego sportową formę. Później w komentarzu dla mediów wyznał, że "cała rodzina Kardashianów jest toksyczna".