W piątek wieczorem w Falls Church w stanie Virginia, w wieku 89 lat, zmarł Zbigniew Brzeziński, jeden z najbardziej znanych polskich politologów, wybitny znawca stosunków międzynarodowych. Urodził się w Warszawie, szkołę ukończył w Kanadzie, a doktorat obronił na Harvardzie. Pracował jako wykładowca akademicki, doradzał Johnowi Kennedy'emu i Lyndonowi Johnsonowi. Był jednym z najważniejszych współpracowników prezydenta Jimmy'ego Cartera, który mianował go doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego. Szczególnie angażował się w sprawy polityki wobec ZSRR i bloku wschodniego.
O śmierci Brzezińskiego poinformowała jego córka, Mika. Dzisiaj wieczorem w spokoju odszedł mój ojciec. Dla przyjaciół był Zbigiem, dla wnuków Wodzem, a dla żony nieustającą miłością życia. Dla mnie był po prostu najbardziej inspirującym, kochającym i oddanym ojcem, jakiego może mieć dziewczyna. Kocham cię, Tato - napisała na Twitterze.