W trakcie pobytu za kratkami Blake sprytnie grał na dwa fronty. Wysyłał Amy długie, romantyczne listy, zapewniając ją o wielkiej miłości, a jednocześnie pisał erotyczne wiadomości do jednej ze swoich wielbicielek.
Właściwie "erotyczne" to łagodnie powiedziane - jego teksty są zboczone nawet jak na nasze standardy. Gazeta The Sun opublikowała fragmenty jednego z listów, w którym Fielder-Civil marzy o seksie w brudnej dworcowej toalecie:
Będę zaciskał ręce na twojej szyi, podczas gdy ty będziesz ssała mojego fiuta. Będę cię dusił dłońmi i spermą. Kiedy będziesz mnie błagać o tym bym cię zerżnął, nazwę cię brudną dziwką!
W dalszej części listu Blake obiecuje fance noce pełne heroinowych wizji i grupowego seksu, w który zamierza także wciągnąć Amy. Mąż gwiazdy snuje szalone wizje pełne przemocy, w których dominuje nad dwiema uzależnionymi od niego kobietami. Fielder-Civil w jednym z listów twierdzi, że przyznał się żonie do tego korespondencyjnego romansu!
Powiedziałem Amy o naszym związku - pisze. O tym, że gdy onanizuję się w nocy, to patrzę na twoje zdjęcie, a także o naszych listach. Ona bardzo chce cię poznać, więc podałem jej twój adres. Oczywiście nie chcę, aby wiedziała o nas wszystko, niektóre rzeczy nie powinny wyjść na jaw. Myślę, że Amy niebawem dołączy się do naszej zabawy.
Zadziwiające, jaki wpływ ten chory człowiek ma na Winehouse. Siedząc za kratkami, nadal kontroluje życie gwiazdy i na dodatek zdołał namówić ją na erotyczny trójkącik. Strach pomyśleć, co zrobi, gdy wyjdzie na wolność.