Bycie częścią rodziny Kardashianów może stać się błogosławieństwem lub przekleństwem. Wiele zależy od tego, jak managerka całego klanu, Kris Jenner, zechce pokierować karierą kolejnego członka rodziny. Póki co udało jej się zrobić celebrytki ze wszystkich córek, które prawdopodobnie do końca życia nie będą musiały martwić się o pieniądze.
Gorzej niestety z ich życiem prywatnym, które w zasadzie nie istnieje. Podczas gdy małżeństwo Kim wisi na włosku, a Kourtney musi znosić upokorzenia ojca swoich dzieci na potrzeby show, na swoją "szansę" nadal czeka Khloe. 32-latka ma na koncie nieudane małżeństwo z Lamarem Odomem, dla którego sława i pieniądze okazały się być zgubne.
Aktualnie Khloe spotyka się z Tristanem Thompsonem, z którym ponoć jest bardzo szczęsliwa. Wiele wskazuje na to, że to on może na stałe dołączyć do klanu Kardashianów. Jak zauważa magazyn Star, Khloe może zostać kolejną mamą w rodzinie.
Kilka dni temu wybrala się z siostrami na degustację wina. Nie była kierowcą. Piły wszystkie, tylko ona odmawiała, a mówiąc "nie" odruchowo łapała się za brzuch - czytamy.
Jak myślicie, Tristan to "ten jedyny"?