Doda poza swoimi sztandarowymi hitami, które raczej nie wpadają w ucho, na koncertach wykonuje także covery. Jedną z piosenek, które Doda śpiewa jest Maria Magdalena Sandry, niemieckiej piosenkarki popularnej w latach 80-tych.
Na Wrzucie znaleźliśmy nagranie z jednego z koncertów, na którym Dorota śpiewa ten utwór. Nie można jej odmowić mocnego głosu, jednak wyraźnie słychać jak fałszuje i że ma fatalny akcent.
Posłuchaj: DODA NA ŻYWO (bolesny akcent)
Czy z takim głosem i akcenem Doda ma szansę na zrobienie międzynarodowej kariery? Przecież jeszcze rok temu odgrażała się, że Polska to dopiero początek.
Dla porównania posłuchajcie coveru Blondie Heart of glass w wykonaniu prawie dziesięć lat młodszej od Rabczewskiej Ali Boratyn (była koleżanka Toli z Blog 27). Nie ma w ogóle porównania, dziewczyna jest fenomenalna.
Ale nie rozbiera się w "CKM"-ie, nie pokazuje gołych cycków na filmikach, nie klnie i nie robi z siebie widowiska. Pewnie po prostu nie umie. Za to umie śpiewać.
Posłuchaj: ALA BORATYN NA ŻYWO! (czyściutko)
Porównanie tych dwóch nagrań wypada miażdżąco...