Edyta Herbuś, która przymierza się właśnie do kupna nowego mieszkania nad Zalewem Zegrzyńskim pod Warszawą, zaprasza na plac budowy różne osoby. Wizytację przeprowadziła już Maria Wiktoria Wałęsa, a teraz Fakt sfotografował Herbuś w towarzystwie nowego chłopaka.
Nie zważając na niebezpieczeństwo, weszli nawet jakimś sposobem na drugie piętro budynku, by w objęcach podziwiać stamtąd krajobraz. W pewnym momencie dobrze zbudowany towarzysz Edyty wziął drobną tancerkę na plecy. Zgrabnie manewrując między betoniarkami i stosami cegieł, wydostał się z budowy.
Jeszcze niedawno Herbuś reklamowała swoje wolne serce na łamach tabloidu. Czyżby znalazła sobie już kogoś? Tak krótko po publikacji jej ogłoszenia matrymonialnego?
Apartament w atrakcyjnym miejscu może jej pomóc w pielęgnowaniu przychylności mężczyny, którym jest zainteresowana - komentuje złośliwie brukowiec. Przystojny brunet wychodził z budowy wyraźnie zadowolony.