Odkąd w Europie zapanowała demokracja, rządzący dużo bardziej niż w poprzednich epokach zabiegają o swój wizerunek - nawet jeśli odbiega od tego, jacy są naprawdę. Standardem stało się to, że eksponowali swoje heteroseksualne, religijne małżeństwa, które miały być gwarantem wyznawanych przez nich wartości. Odkąd ruch LGBTQ się wyemancypował, coraz więcej polityków ma odwagę na coming out i ujawnienie się z homoseksualnością lub transpłciowością. Na ostatnim szczycie NATO na przykład wiele emocji wzbudził pierwszy mąż Luksemburga, który wystąpił na oficjalnych spotkaniach żon przywódców.
Grono "tęczowych" polityków u szczytów władzy może się zaraz powiększyć, gdyż prezydent Serbii, Aleksandar Vuczić wyznaczył wczoraj na premiera kraju Anę Brnabić, która nie tylko ma szansę zostać pierwszą kobietą na czele serbskiego rządu, ale także pierwszą premier-lesbijką.
Podjąłem decyzję, że zaproponuję parlamentowi na stanowisko premiera Anę Brnabić. Wierzę, że ma ona wszystkie potrzebne do pełnienia tej funkcji cechy charakteru oraz doświadczenie - TVN24 cytuje wypowiedź prezydenta z oficjalnej konferencji prasowej. Jestem pewien, że Brnabić będzie ciężko pracowała, okaże szacunek wszystkim ugrupowaniom politycznym i wraz z innymi ministrami będzie pracowała na rzecz Serbii.
Vuczić ma świadomość, jakie emocje może wzbudzić jego wybór - i trudno powiedzieć, co może Serbom bardziej przeszkadzać, czy fakt, że Brnabić jest homoseksualna, czy to, że rządzić będzie kobieta. Prezydent stwierdził, że w decyzja była "trudna", ale podejmuje ją "w interesie Serbii i jej obywateli".
Już kiedy Brnabić została minister administracji państwowej i samorządu lokalnego, jej nominację określono jako "historyczną" w Serbii. Teraz ma szansę zrobić kolejny krok w politycznej karierze, gdyż miejsce zrobił jej Vuczić, który ustąpił z urzędu premiera, żeby od 1 czerwca zostać prezydentem. Polityczka odniesie sukces pod warunkiem, że w przyszłym tygodniu nominację zatwierdzi parlament.
Zeszłoroczna nominacja Brnabić na stanowisko ministra została okrzyknięta historyczną w kraju, w którym homoseksualiści często padają ofiarą dyskryminacji czy przemoc y - podaje agencja Associated Press.
Orientacja seksualna premier może być tu nie bez znaczenia, gdyż Serbia starając się o miejsce Unii Europejskiej została wezwana do poszanowania praw mniejszości seksualnych. Przyjęcie tej kandydatury przez parlament mogłoby stać się wyraźnym sygnałem dla krajów UE, że Serbia podejmuje wysiłki na rzecz wyrównywania szans lesbijek i gejów już u samej góry swoich struktur.