Iwona Węgrowska, niegdyś synonim złego gustu, ostatnio zaczęła dojrzewać. 35-latka zrezygnowała z tandetnego makijażu, uzupełniania wypełniaczy w ustach i przesadnego eksponowania implantów piersi. Do jej nowych inwestycji zaliczyć można za to śnieżnobiałe licówki, przypominające pastylki gum do żucia.
Zobacz też: Wiosenna Węgrowska w kusej sukience
Odmieniona celebrytka w poniedziałek pojawiła się na premierze spektaklu Skok w bok w warszawskim Teatrze Capitol. Swoją drogą, coś nam mówi, że tematyka sztuki nie była jej obca. 34-latka z okazji wielkiego wyjścia postawiła na elegancką stylizację z czarną sukienką. Kreacja zwracała uwagę dekoltem bustier, eksponującym dekolt i ramiona celebrytki. W oczy rzucała się "samochodowa" torebka od Christiana Diora. Jako że model vintage ma wartość kolekcjonerską, Węgrowska dumnie eksponowała go w drodze do teatru. Całość uzupełniały czarne sandałki.
Zobaczcie Węgrowską w eleganckim wydaniu. Wyrobiła się?