Co się dzieje z polską telewizją? Dowiedzieliśmy się, że Małgorzata Teodorska zagra w kolejnym sezonie M jak miłość. Od kilku tygodni pracuje już na planie, kręcąc nowe odcinki.
Widzowie zobaczą Teodorską dopiero we wrześniu, kiedy ruszy nowy sezon M jak miłość. Małgosia zagra tam... samą siebie, czyli aktorkę serialową. Ciekawe, czy inne szczegóły jej życiorysu także będą się zgadzać.
Dziwimy się Ilonie Łepkowskiej, że zatrudniła tę kobietę mimo jej tragicznej reputacji. Małgosia znana jest ze swojej niewdzięczności - pozwalała się utrzymywać dwóm facetom, a gdy przestało im się powodzić, wypięła się na nich. Teraz nawet nie odwiedza ich w więzieniu, nie odpisuje na listy.
Nagle zaczęła się wstydzić tego, czym się zajmowali. Ale nie przeszkadzało jej to żyć przez lata w luksusie za ich pieniądze. Czy taka bezwzględność i wyrachowanie powinna być promowana rolą w najpopularniejszej polskiej telenoweli? Czy telewizja publiczna powinna promować takich ludzi, stawiać ich jako wzór?