Lily Collins od kilku lat konsekwentnie pracuje na miano jednej z najbardziej obiecujących młodych aktorek. Tylko w ciągu ostatnich miesięcy premiery miały trzy filmy z jej udziałem: Aż do kości, Okja i Rules Don't Apply, za który 28-latka zdobyła nominację do Złotego Globu. Po godzinach córka Phila Collinsa umacnia status celebrytki, pozując na ściankach i występując w sesjach do magazynów.
W tym miesiącu aktorka postanowiła pochwalić się ciałem w okładkowej sesji Adama Franzino dla amerykańskiego Shape'a. Zdjęcia do wakacyjnego wydania magazynu przedstawiają Collins w kostiumach kąpielowych i letnich, plażowych stylizacjach. Towarzyszący sesji wywiad był dla aktorki pretekstem do zwierzeń na temat akceptacji własnego ciała.
To, że cierpiałam na zaburzenia odżywiania, nie definiuje mnie. Nie wstydzę się swojej przeszłości - wyznała.
Zobaczcie Collins w nowej sesji. Jest w dobrej formie?