Kiedy wydaje nam się, że Amy Winehouse nie jest już w stanie zrobić nic głupszego, ona sprowadza nas do parteru. Ostatnio odwiedziła swojego siedzącego za kratkami męża, dla którego przygotowała specjalną niespodziankę.
Siedzieli po dwóch stronach szyby i spokojnie rozmawiali przez słuchawki. W tym samym czasie odbywały się także inne widzenia i w pomieszczeniu było tłoczno od rodzin skazańców. Kiedy spotkanie małżonków dobiegało końca, Amy zerwała się z krzesła, zadarła bluzkę do góry i przywarła nagimi piersiami do szyby. Nim ktokolwiek zdążył zareagować, Blake zaczął lizać rozpłaszczone sutki żony... A właściwie brudną, więzienną szybę.
Strażnik, który był świadkiem tych "czułości", stwierdził:
To nie był miły widok. Oddałbym wiele, aby o tym jak najszybciej zapomnieć.