Na początku marca Artur Boruc poinformował fanów piłki nożnej, że kończy karierę bramkarza w reprezentacji Polski. 37-letni sportowiec stwierdził, że jest już "za stary" na występy w kadrze i pragnie skupić się na życiu rodzinnym. W późniejszym wywiadzie przyznał, że była to dla niego najtrudniejsza decyzja w karierze zawodowej okupiona "płakaniem" i ciągłym siedzeniem w domu. Na szczęście mógł liczyć na wsparcie żony celebrytki, która w ramach leczenia "traumy" namówiła go na luksusowe wakacje na Ibizie i wspólny wypad ze Szczęsnymi do Stanów Zjednoczonych.
Reprezentacja Polski na wakacjach: Tak Boruc, Grosicki, Glik i inni odpoczywają po sezonie (ZDJĘCIA)
Boruc po powrocie z wakacji wybrał się do Władysławowa, gdzie odsłonił swoją gwiazdę w Alei Zasłużonych dla polskiego sportu. Na imprezę przyjechał w towarzystwie żony, Sary Boruc i najmłodszej córki, Amelii z którą chętnie pozował do zdjęć. W 18. edycji sportowej gali plenerowej uhonorowano także byłego trenera skoczków narciarskich, Apoloniusza Tajnera i niepełnosprawną tenisistkę stołową Natalię Partykę.
Zobaczcie zdjęcia uhonorowanych. Myślicie, że Boruc zatęskni jeszcze za występami w reprezentacji?