Czasy, gdy Lady Gaga szokowała strojem ze świeżego mięsa czy stylizacjami rodem z futurystycznego przedszkola, bezpowrotnie minęły. Gwiazda przeszła już wszystkie stadia, od kontrowersyjnego wampa poprzez gwiazdę Hollywood aż po gwiazdę country i sobowtóra Davida Bowie. Ponieważ nie ma już czym zaszokować, postawiła na szczerość i przekonywanie fanów, że pod karnawałowym strojem kryła się chora psychicznie i cierpiąca istota.
Gdy o uwagę publiczności coraz trudniej, a każde wyjście Lady Gagi musi być osobnym spektaklem, potrzebne są na to pieniądze. W miniony weekend piosenkarka postanowiła znacząco podreperować swój budżet i... zaśpiewała na weselu. Dość wysoko wyceniła swoje zdolności wokalne, gdyż za występ zainkasowała aż 2 miliony dolarów!
Lady Gaga mogła pozwolić sobie na taką ekstrawagancję, gdyż jej gaża była jedynie ułamkiem kwot wydanych na całe wesele - ponad 10 milionów dolarów! Pracodawcami gwiazdy zostały rodziny dwojga dziedziców rosyjskich oligarchów. Panną młodą była Lolita Osmanova, córka potentata z branży energetycznej, Eldara Osmanova. Jej wybrankiem był Gaspar Avdolyan, syn Alberta Avdolyana, barona telekomunikacyjnego, cztery lata temu wymienianego jako najbogatszego biznesmena w Rosji.
Ślub i wesele odbyły się w Dolby Theatre, znanym z goszczenia corocznych gali rozdania Oscarów. Imprezę poprowadzili telewizyjni celebryci Andriej Malakhov oraz Ksenia Sobchak, podejrzewana o bycie... chrześnicą Wladimira Putina.
Wyobrażacie sobie Gagę śpiewającą "Białego misia"?
Lady Gaga performing 'Marry The Night' at a Russian billionaire's wedding last night! @ladygaga 😍 pic.twitter.com/nmEK0bKgKz
— GE❤GAGA (@genaths25) 2 lipca 2017