Wizyta Donalda Trumpa w Polsce, oprócz oczywistego wymiaru politycznego-dyplomatycznego, była również szeroko komentowana w perspektywie modowej. Głównie ze względu na żonę prezydenta, Melanię oraz pierwszą polską damę, Agatę Kornhauser-Dudę. Pochodząca ze Słowenii Melania ma 47 lat i jest dwa lata starsza od małżonki Andrzeja Dudy i już udało się jej zapracować na miano "ikony stylu". Kornhauser-Duda chwalona jest nad Wisłą, jednak specjaliści często zauważają, że ubiera się (a raczej jest ubierana) bardzo zachowawczo i po prostu nudno.
Dziennikarz modowy Michał Zaczyński zamieścił na swoim profilu krótkie podsumowanie wizyty Trumpa, a dokładnie jej modowej strony. Najlepiej wypadła Melania.
Radio ZET pytało mnie wczoraj o styl Pierwszej Damy RP i prosiło o porównanie ze stylem Melanii Trump. Raczej nie ma czego porównywać... Styl Agaty Dudy od mody i trendów leży daleko; jest urzędniczy, nieciekawy. To nie są ani dobre, ani szczególnie eleganckie projekty - tłumaczy Zaczyński. Nie myliłem się, prognozując, że jedyne szaleństwo, na jakie pozwoli sobie polska Dama to garsonka bądź sukienka w odcieniu różu; nie sądziłem, że z tak gniecącej się i - niestety - byle jak wyglądającej tkaniny. Melania w sukience Delpozo wygląda świetnie; choć - a tu szlaki przetarła jej Michelle Obama - odważnie w kontekście protokołu dyplomatycznego. Na pocieszenie, u panów Prezydentów 1:1 - za duży garnitur Trumpa vs. za mała marynarka Dudy.
Cóż, z tym ostatnim faktycznie trudno się nie zgodzić. Za to uścisk dłoni Agaty zapamiętają wszyscy.