Doda bardzo starannie przygotowuje się do zaplanowanego na połowę sierpnia zlotu swoich fanów. Wiadomo, że odbędzie się on na Opolszczyźnie, bo zarezerwowała tam pole namiotowe.
Oczekuje, że fani za nie zapłacą, co spotkało się ze sporym oburzeniem ze strony jej wielbicieli.
Na szczęście przewidziane przez Dorotę atrakcje powinny, jej zdaniem, wynagrodzić im poniesione przez nich wydatki.
Zacznie się od sędziowanych przez nią zawodów sportowych, potem wokalistka da występ - informuje Fakt. _Niestety, z**a bilet na koncert trzeba będzie wysupłać 20 złotych.**_
Najlepsze zachowała na koniec: na zlocie odbędzie się biesiada przy ognisku w towarzystwie Dody. Zaplanowano jedzenie kiełbasek, jednak tego zaszczytu dostąpią tylko ci, którzy wylegitymują się posiadaniem okładek wszystkich jej ośmiu płyt...
Ciągle nie wiadomo jednak, czy po imprezie Dorota podejmie solidarną decyzję, by także nocować w namiocie, czy też wybierze hotelowe wygody.