Od wielu miesięcy telewizja publiczna zajmuje się nachalną promocją disco polo, a w szczególności "króla" tego gatunku, Zenka Martyniuka. Stacja przekonuje, że gatunek ten jest już sztuką, którą należy promować bardziej niż Teatr Telewizji czy resztę polskiej kultury, a z Martyniuka Jacek Kurski zrobił nową gwiazdę swoich anten. Jego popularność mają jeszcze zwiększyć książkowa biografia i film w reżyserii córki Grażyny Szapołowskiej.
Zobacz: Córka Szapołowskiej nakręci film o... Zenku Martyniuku. "Na takiego bohatera czeka polskie kino!"
Telewizja Polska nie ustaje w zachwytach nad Martyniukiem - niestety, eskalacja podniecenia minęła granicę, od której nie wiadomo, czy ktoś naprawdę się zapędził, czy zaczyna szydzić z discopolowca. Na twitterowym koncie TVP Info pojawiła się informacja o filmie kręconym przez Katarzynę Jungowską. Uwagę internautów bardziej przykuł jednak podpis, niż sam news.
Zenek Martyniuk jak Rysiek Riedel - porównuje TVP Info. Powstaje film o królu disco polo.
Zmarły w 1994 roku Ryszard Riedel był frontmanem kultowego zespołu Dżem, grającego rocka i bluesa. Jego utwory uważane są za klasykę polskiej muzyki, a ich miejsce nie jest zależne od popularności na weselach. Fani Dżemu są skrajnie oburzeni wpisem, a na profilu stacji pojawiło się wiele negatywnych opinii.
To tak jakby porównać Ojca Chrzestnego z Ojcem Mateuszem - komentują.
Zenek nie skomentował wpisu TVP Info mimo iż sam zainspirował ten pomysł. W wywiadzie dla Super Expressu odniósł się do pomysłu o filmie biograficznym:
Czuję się wyróżniony, że moja historia jest na tyle interesująca, by przenieść ją na ekran. Lubię filmy o artystach. Podobał mi się "Skazany na bluesa".
Dobrze, że nie powiedział, że podobał mu się Karol - Człowiek, który został Papieżem, bo po wpisie TVP Info musiałby się tłumaczyć przed Rydzykiem.