Podczas ośmioletniej prezydentury Baracka Obamy jego żona Michelle zyskała ogromną sympatię Amerykanów. Z dużym entuzjazmem oceniano zarówno jej działalność, jak i obycie. W konsekwencji Biały Dom opuszczała nie tylko jako ulubienica mediów i obywateli, ale i "ikona" bardzo szeroko rozumianego stylu, który prezentowała przez lata pracy jako pierwsza dama.
Po wyprowadzce z Białego Domu Obamowie skupili się na odpoczynku, paparazzi przyłapali ich między innymi na Broadwayu i na Karaibach. Ponieważ raczej nie pojawiają się pubicznie, ogromnym zaskoczeniem była obecność Michelle Obamy na środowej gali 2017 ESPY Awards, podczas której wręczono statuetki najlepszym sportowcom ostatniego roku. Była pierwsza dama wręczyła nagrodę im. Artura Ashe za odwagę, którą pośmiernie przyznano twórczyni Olimpiad Specjalnych, Eunice Kennedy Shriver i wygłosiła krótkie przemówienie.
Na tę okazję Michelle wybrała elegancką czarną sukienkę, podkreślającą kształty i z asymetrycznym dekoltem. Projekt pochodzi z jesiennej kolekcji Cushnie et Ocs Ready to Wear 2017, a Obama dobrała do niego biżuterię Jennifer Fisher.
Zobaczcie, jak wyglądała. Jest już ikoną stylu?