Wczoraj na świat przyszły bliźnięta Angeliny Jolie. Mama wraz z Knoxem Leanem i Vivienne Marcheline pozostaną w szpitalu jeszcze parę dni. Opiekujący się gwiazdą lekarze muszą się upewnić, że nie ma żadnych komplikacji po cesarce i cierpiąca na cukrzycę ciążową aktorka odzyskała pełnię sił. Dzisiaj rano odbyła się konferencja prasowa, na której odbierająca poród ginekolog odpowiadała na pytania dziennikarzy.
Podczas porodu Brad cały czas był przy Angelinie – zapewniła doktor Michel Sussmann. Zastosowaliśmy znieczulenie zewnątrzoponowe, więc rodząca była przytomna. W sali porodowej panowała cudowna atmosfera. Na zewnątrz czekały dzieci, wraz z pozostałymi członkami rodziny. Angelina i Brad przez cały czas żartowali i śmiali się. Widać było, że oboje są bardzo wzruszeni.
Brad zachowywał się bardzo spokojnie i doskonale wspierał matkę swoich dzieci. Przeciął obie pępowiny, po czym zawinął córeczkę i synka w kocyki. Kiedy bliźnięta znalazły się w ramionach mamy i taty, wszyscy popłakaliśmy się ze szczęścia.