Czy to już koniec? Iza Miko podobno ostatecznie rozstała się z Maćkiem Zakościelnym i załamana wyjechała do Stanów. Party donosi, że ich związek był toksyczny i doprowadził ją na skraj załamania. Wreszcie Maciek postanowił to zakończyć i zostawił sztucznie szczerzącą się do zdjęć dziewczynę.
Wyprowadził się od Izy jeszcze przed zakończeniem pracy przy filmie [Kochaj i tańcz] - pisze tabloid. Podobno coraz częściej dochodziło między nimi do kłótni. Bywało, że Miko przyjeżdżała na plan roztrzęsiona, a w przerwie zdjęć płakała.
Maciek podobno "nie był gotowy do stworzenia dojrzałego związku". A dokładnie - nie chciał wyprowadzić się z nią do Stanów. Trudno mu się dziwić - zawodowo skończyłby pewnie wtedy jak Weronika Rosati. Czyli marnie.