R. Kelly jest jednym z najbardziej skompromitowanych amerykańskich muzyków. Udało mu się chyba nawet pobić niechlubny rekord Michaela Jacksona, gdyż nie tylko był wielokrotnie oskarżony o gwałty na nastoletnich dziewczynach, ale również produkował i rozprowadzał dziecięcą pornografię, a torbę z nagraniami zabierał ze sobą wszędzie, nawet na siłownię. Z Królem Popu łączy go również to, że po sowitych zadośćuczynieniach oczyszczono go ze wszystkich 14 oskarżeń, mimo że akt oskarżenia miał kilkaset stron. Niektórzy zaczęli go porównywać do Josefa Fritzla, którego przestępstwa ujawniono w tym samym czasie.
Po dziewięciu latach okazuje się, że skojarzenie z Fritzlem wcale nie było bezpodstawne. Do serwisu BuzzFeed zgłosiły się niezależnie trzy kobiety, które twierdzą, że R. Kelly stworzył wokół siebie "kult", którego członkinie są przetrzymywane wbrew swojej woli. Sprawą już zajęła się amerykańska policja.
Jedna z osób, które złożyły zeznania, opowiedziała o swojej córce, która dostała się pod wpływ R. Kelly'ego. On miał się zająć jej karierą muzyczną i zabrał ją do Fantasy Springs Resort Casino w Indio w stanie Kalifornia. Przez dwa lata kobieta walczyła o to, żeby sprowadzić córkę z powrotem do domu i twierdzi, że producent ją więzi.
Obawy kobiety potwierdzają trzy kobiety, które uciekły z najbliższego kręgu muzyka. Cheryl Mack, Kitti Jones i Asante McGee twierdzą, że R. Kelly ma kilka posiadłości, w których mieszka sześć jego erotycznych niewolnic. Sam kontroluje każdy aspekt ich życia: decyduje, co będą jeść, jak się ubiorą, kiedy mogą spać, a kiedy się kąpać. To także on wyznacza im, kiedy mają uprawiać z nim seks, który potem nagrywa.
Matka jednej z niewolnic R. Kelly'ego wspomina ich ostatnie spotkanie, do którego doszło w grudniu 2016 roku.
Zdawało się, że sprano jej mózg. Wyglądała jak więźniarka. To było straszne - wspomina kobieta, która prosiła o anonimowość dla siebie i córki. Nie mogłam przestać jej przytulać. A ona wciąż mi powtarzała, że jest zakochana w Kellym i to on o nią dba. Nie wiedziałam, co robić. Miałam nadzieję, że jeśli ją odzyskam, będę mogła zapewnić jej wsparcie dla ofiar sekt. Tam będą mogli ją przeprogramować. Ale najbardziej chciałabym móc zapobiec temu, zanim to się wydarzyło.
Trzy uciekinierki z kultu muzyka twierdzą, że każda z jego dziewczyn spełnia inną funkcję. 31-letnia kobieta jest odpowiedzialna za wprowadzanie nowych kochanek do grupy i uczenie ich, jak zaspokajać Kelly'ego seksualnie. Była najlepszą przyjaciółką gwałconej 13-latki, której sprawa trafiła do sądu. Podobno ostatnio odłączyła się od sekty.
Wśród kochanek wspierających Kelly'ego jest 25-latka, która występuje z nim na scenie, 26-letnia już autorka tekstów oraz jego 18-letnia ulubienica. Prawdopodobnie to one są odpowiedzialne za część jego produkcji, gdyż muzyk jest analfabetą. Najbardziej wyróżniona wśród nich jest jednak 19-letnia modelka, z którą pokazuje się w mieście.
Kobiety muzyka muszą też prosić o pozwolenie, jeśli chcą opuścić dom albo studio nagrań, gdzie pracują. Wszędzie są wożone czarnymi SUV-ami z przyciemnianymi oknami, nie wolno im posiadać telefonów komórkowych ani kontaktować się z rodzinami. Ich seks jest zawsze nagrywany, po czym Kelly pokazuje nagrania kolegom. Jest jednak zazdrosny o nie i wymaga, aby na co dzień zakładały workowate ubrania i dresy ukrywające ich figurę.
Z Fritzlem R. Kelly'ego łączy jeszcze jedna sprawa. Nazywa kochanki swoimi "dziewczynkami" i oczekuje, że będą się do niego zwracały "tatusiu". Niestety, w ich sprawie nie może interweniować policja, gdyż wszystkie są już pełnoletnie i nie uważają, żeby cokolwiek działo się wbrew ich woli. Byłe członkinie grupy twierdzą jednak, że dziewczyny zostały najpierw uwiedzione, później złamane psychicznie, a za wszelkie próby oporu padają ofiarami przemocy fizycznej i werbalnej.
Byłam w pułapce - jedna z ofiar wspomina lata spędzone u boku muzyka. Ludzie mówili mi, że jestem idiotką. Ale zajęło mi wiele lat zanim zauważyłam, że mają rację. Dlatego postanowiłam przemówić głośno, bo może uda mi się pomóc niektórym z pozostałych dziewczyn...