Janet Jackson wyznała, że woli umawiać się z młodszymi mężczyznami. Nic dziwnego, w końcu ma już 40 lat.
Zdałam sobie sprawę, że młodsi mężczyźni mają mniejszy problem z tym kim jestem niż ci starsi -powiedziała Janet, która spotyka się od kilku lat z 33-letnim producentem muzycznym i raperem Jermainem Duprim.
Młodsi mężczyźni mają mniejsze ego. Sa mniej współzawodniczący - powiedziała piosenkarka w wywiadzie dla magazynu Vibe. Nie czują się tak bardzo przejęci faktem kto zarabia więcej, a kto mniej w związku.
Janet powiedziała też, że Dupri podwyższa jej samoocenę, motywuje ją:
Kiedy patrzę na Jermaine’a, widzę samą siebie [? - redakcja]. Czuję się tak jakbym patrzyła w lustro. Między nami jest takie specyficzne połączenie, z nikim innym się tak nigdy wcześniej nie czułam.
Para spotyka się ze sobą już od pięciu lat i niedawno pojawiły się plotki, że mają wreszcie zamiar wziąć ślub. Jest już nawet wyznaczona konkretna data - 26 września, czyli ten sam dzień, którego ma się ukazać najnowszy album Jackson 20 Years Old.
Piosenkarka nie chce jednak wyjawiać zbyt wielu szczegółów. Zapytana o ślub w wywiadzie dla brytyjskiej rozgłosni radiowej, powiedziała:
Wszyscy mnie o to pytają. Jeśli to ma się wydarzyć, to się wydarzy.
Obojętnie czy Janet Jackson stanie się panią Dupri czy nie, nie ma zamiaru zmieniać swojego wizerunku. Piosenkarka, która niedawno zrzuciła ponad 27 kilogramów, pojawiała się na okładce Vibe nie mając na sobie nic poza majtkami z kostiumu kąpielowego i wielkim naszyjnikiem z muszli. Na pytanie czy kiedykolwiek ma zamiar zerwać z pozowaniem do seksownych zdjęć odpowiedziała krótko:
Oczywiście. Kiedy będę miała 80 lat. Wtedy dam temu spokój.