Jest na to za bardzo zapracowana. Występuje w aż czterech serialach. Zaczynała od Złotopolskich i Na Wspólnej. W tej chwili kręcę Brzydulę i kolejne odcinki serialu Tylko miłość - chwali się Rewii. Pracuję równiez cały czas w warszawskim teatrze Ateneum, gdzie pod nowym kierownictwem dzieje się wiele ciekawych rzeczy.
To wszystko uniemożliwia jakikolwiek urlop. I miesiąc (a nawet tydzień) miodowy.
Niestety nie wybieramy się w żadną podróż poślubną. Nie mamy czasu - żali się (a tak naprawdę chwali) Gosia. Bycie zapracowanym jest przecież takie "modne". Nie zaprzecza jednak, że zaledwie kilka dni temu poślubiła swojego długoletniego chłopaka, Krzysztofa Wiśniewskiego:
Przecież nie wyrzeknę się teraz swojego męża - mówi brukowcowi. Nie ma jednak mowy o celebrowaniu miesiąca miodowego na jakiejś egzotycznej wyspie. Ten pomysł chwilowo odpada.
Trochę słabo. Mogli się wybrać chociaż na tydzień. Przy okazji - Super Express zauważył, że Socha nie nosi też obrączki: