Po zerwaniu z Nereidą Gallardo, Cristiano Ronaldo powrócił do dawnego trybu życia. Podczas jednej z hollywoodzkich imprez, piłkarz pojawił się w swoim ulubionym, modnym klubie. Tego wieczora bawiła się tam również Paris Hilton, która bardzo chciała zrobić na piłkarzu dobre wrażenie. Oczywiście, przeliczyła się! Ronaldo ostentacyjnie ją zignorował i wybrał towarzystwo kolegów!
Od momentu, kiedy wszedł do klubu, Paris dosłownie śliniła się na jego widok – wspomina barman. Natychmiast zostawiła Benjiego i popędziła do prywatnego stolika Cristiano. Na siłę wprosiła się, aby usiąść razem z nim i jego kumplami. Widziałem, jak nachalnie ocierała się biustem o jego rękę. Zupełnie ją olał! Kiedy podstawiła mu cycki pod sam nos, odwrócił się do niej plecami!
Wcale mu się nie dziwimy. Kto jak kto ale Cristiano przywykł do towarzystwa ładniejszych dziewczyn. Fortuna Paris też mu na pewno nie imponuje. Ma własną.
Porównajcie sobie zresztą zdjęcia Nereidy i Paris. Czy po miesiącu seksu z tą pierwszą ktokolwiek miałby ochotę na taki plastik?