Na początku tego roku, po ponad sześciu latach, ostatecznie rozpadł się związek Edyty Herbuś z Mariuszem Trelińskim. Nie było to specjalnym zaskoczeniem, zważywszy na fakt, że reżyser operowy od początku nie traktował tancerki jak poważnej partnerki na życie, a jedynie jak kolejną ze swoich "muz". Mimo to 36-letnia Edyta z pewnością liczyła na to, że z czasem uda jej się "zmienić" partnera i przekonać go do ślubu i dziecka. Wraz z upływem czasu ostatecznie jednak pozbyła się złudzeń, a ich związek przeszedł do historii.
Złamane serce Herbuś leczyła podróżami oraz szukała ukojenia w jodze i medytacji.
Z kolei Treliński odreagował w swoim stylu, czyli w ramionach kolejnej, naiwnej dziewczyny.
Pół roku po tamtych wydarzeniach Edycie chyba w końcu udało się pozbierać, a wygląda na to, że nawet i zakochać. Tancerka przebywa obecnie na wakacjach we Francji, z których - jak na rasową celebrytkę przystało - zdaje relację na swoich profilach w mediach społecznościowych. Jedno z ostatnio opublikowanych przez nią zdjęć wzbudziło szczególne zainteresowanie fanów. Gwiazdka pochwaliła się bowiem fotografiami, na których pozuje z nowym mężczyzną. Aby nikt nie miał wątpliwości, kim jest facet, któremu czule patrzy w oczy, podpisała, że chodzi o Tomasza Sowińskiego - brata bliźniaka Kasi "3000".
Co ciekawe, ich znajomość trwa już kilka lat, jednak jak widać, dopiero teraz zaczyna przeradzać się w coś głębszego.
Zobaczcie jak wygląda następca Trelińskiego u boku Edyty. Myślicie, że jego łatwiej będzie namówić na ślub?