16 czerwca najdłuższa polska telenowela Klan obchodziła 20-lecie emisji pilotowego odcinka (przypomnijmy: Pazura, Grabowski, Kuna, a nawet "Depilator" - oni też zagrali w "Klanie"! (ZDJĘCIA)). W ciągu tych dwóch dekad przez serial przewinęła się cała masa gwiazd i celebrytów, z których część chyba żałuje, że zagrała w tak kiepskim "tasiemcu". Sporo aktorów, jak Jan Wieczorkowski czy Piotr Cyrwus, w porę zorientowało się, że gra w Klanie to droga "w jedną stronę" i odchodziło z własnej woli w obawie przez zaszufladkowaniem, czy po prostu z powodu jakichkolwiek ambicji zawodowych. Nie jest bowiem tajemnicą, że poziom aktorstwa w serialu o rodzinie Lubiczów jest chyba najniższy ze wszystkich tego typu produkcji w kraju.
Dla części obsady Klan jest jednak tak pewnym źródłem utrzymania, że nie chce im się robić już nic innego. Niektórzy, jak Kaja Paschalska grają w nim na przykład niemal całe życie. Byli też tacy, których po objęciu w TVP władzy przez Jacka Kurskiego, pozbyto się z powodów politycznych, jak Daniel Olbrychski, który żalił się ostatnio, że jego wątek został usunięty bez jego wiedzy.
Od czasu do czasu z fabuły wykreślane są kolejne postaci, jak np. Krystyna Lubicz, grana niegdyś przez Agnieszkę Kotulankę, którą postanowiono uśmiercić. Takie rozwiązanie to najczęstszy sposób pozbywania się bohaterów, których nie sposób zastąpić. Niebawem podobny los spotka Agatę, w którą wciela się Maria Niklińska. Córka Jolanty Fajkowskiej w serialu występuje niemal od samego początku, a dokładnie od... 19 lat.
W tym czasie równolegle gra postać Nicole w konkurencyjnej produkcji TVN-u, Na Wspólnej. Nie wiadomo dokładnie, co skłoniło aktorkę do podjęcia decyzji o odejściu z serialu po tak długim czasie, ale można się domyślić, że podobnie jak wielu innych, Maria postanowiła uciekać przed "dobrą zmianą" w TVP. W tej sytuacji producenci stanęli przed wyzwaniem rozwiązania wątku Agaty. Wiadomo już, że jej bohaterka Niklińskiej, która aktualnie spodziewa się dziecka... umrze przy porodzie.
Agata jest w ciąży, niespodziewanie zacznie rodzić i w wyniku komplikacji przy cesarskim cięciu - umrze. Na świat przyjdzie zdrowa dziewczynka i na imię dostanie po mamie - Agatka - zdradza w rozmowie z Party osoba z produkcji serialu.
Wiadomo też, że najbliżsi Agaty będą mieli problem z zaakceptowaniem dramatycznej wiadomości.
Jacek, ojciec małej, zadzwoni do Małgosi, by powiedzieć jej, że ma siostrę oraz przekazać smutną wiadomość. Rodzina zaoferuje pomoc samotnemu ojcu. Tymczasem Wilczyńska zachowywać się będzie tak, jakby jej córka wciąż żyła - dodaje źródło.
Dla Niklińskiej to z pewnością właściwy krok w zawodowym życiu. Będziecie tęsknić za jej bohaterką?