Kariera Barbary Kurdej-Szatan rozpoczęła się zaledwie cztery lata temu od reklamy sieci telefonii komórkowej. Podobno twórcom kampanii sieci Play wpadła w oko jeszcze gdy z chórem Soul City występowała w X Factorze. Od tamtej pory coraz lepiej radzi sobie w show biznesie. Obecnie jest związana z telewizja publiczną, grają w serialu M jak miłość, prowadząc biesiadno-patriotyczny teleturniej Kocham Cię, Polsko oraz The Voice of Poland.
Niestety, jej szefom nie spodobało się, że ma coś do powiedzenia na tematy polityczne.
Barbara nie tylko wzięła udział w proteście przeciwko ustawom Prawa i Sprawiedliwości, likwidującym trójpodział władzy i podporządkowującej sądy politykom, ale jeszcze zamieściła w Internecie wpis, w którym porównała Polskę do Białorusi. Zdaniem prezenterki oraz jej kolegi, który 11 lat temu uciekł przed Łukaszenką do naszego kraju, sytuacja w Polsce zaczyna niebezpiecznie przypominać warunki białoruskie: Kurdej-Szatan uważa, że Polska staje się drugą Białorusią? "Zajmij się graniem i NIE MIESZAJ SIĘ W POLITYKĘ!"
W TVP pod kierownictwem Jacka Kurskiego takie poglądy nie są dobrze widziane.
Jak donosi Fakt, za karę Kurdej-Szatan została odsunięta od prowadzenia The Voice of Poland, a jej kariera w telewizji publicznej stanęła pod dużym znakiem zapytania.
W tym momencie prowadzącymi są jedynie Tomasz Kammel i Maciej Musiał* - potwierdza pracownik TVP w rozmowie z tabloidem. *_Wątpliwe, by Basia została w programie._
Jacek Kurski chyba nie czuje się zasmucony. Ostatnio przerzucił swoje ciepłe uczucia na nowy nabytek TVP, Krystiana Kukułkę: Nowa gwiazda Kurskiego: "Telewizja Polska to było moje marzenie". PRZYSTOJNY?