W ciągu kilku tygodni mąż Edyty Górniak, Dariusz Krupa, tak bardzo schudł i zmizerniał, że lekarze obawiali się o jego zdrowie. Podobno podejrzewano nawet nowotwór.
Na szczęście lekarze wykluczyli tę ewentualność - mówi znajoma pary Życiu na gorąco. Po wielu badaniach okazało się, że najprawdopodobniej w jego organizmie obudziła się bakteria, którą złapał 8 lat temu podczas pobytu w Afryce.
Edyta podobno bardzo ofiarnie zajmuje się mężem. Ponieważ to on dotąd zajmował się nią i jej karierą, możliwe, że ze względu na jego stan zdrowia, będzie musiała lekko zwolnic tempo. Wyszłoby to wszystkim na dobre. Szczególnie ograniczenie jej aktywności telewizyjnej...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.