Choć Chrissy Teigen od lat promuje się jako modelka, pozycję w show biznesie zawdzięcza raczej małżeństwu z Johnem Legendem. 31-latka chętnie towarzyszy mu na czerwonych dywanach, a sympatię prawie 14 milionów fanów na Instagramie zyskała natomiast dzięki szczerym wyznaniom na temat depresji poporodowej i chirurgii plastycznej.
W wolnych chwilach celebrytka chętnie przypomina o sobie przed obiektywami na ulicach Nowego Jorku, często pozując z córką i promując się na "sexy mamę". Ostatnio paparazzi spotkali ją w okolicach Soho, gdzie wybrała się z mężem na lunch i zakupy. Jak zwykle perfekcyjnie wystylizowana Chrissy postawiła na kwiecistą sukienkę od Isabel Marant za około 5 tysięcy złotych. Rolę dodaktów pełniły torebka Gucci za 8 tysięcy, szpilki Gianvito Rossi za 2 tysiące i okulary Chloe za około tysiąc.
Lubicie jej styl?